wtorek, 8 stycznia 2019

Trzecie podanie za nami


Tym razem Weronika była pierwsza na podaniu Nusinersenu. Gdy przyjechała zasnęła. Po godzinie przebudziła to płakała... dlaczego śpi?

Leży do 14 na boku. Bartek nie zasnął. Od rana dzieci nic nie jadły, musiały być na czczo. Teraz są bardzo głodne. Weronika i Bartek bez przerwy rozmawiają i są bardzo głośni.
U obojga udało się wkłuć za pierwszym razem
Gdy Pan Dr. wkuwał się u Weroniki wiem co mówił, ale u Bartka powiedział „w imię Boga”. Dzieci po za tym, że są głodne czują się super.
Weronika znowu zasnęła, przynajmniej będzie cicho i nie będzie płakała. Bartek zaś mówi, że chce jeść, i narzeka, że bajki nie miał jak oglądać bo leży wciąż na boku a lubi „Oggy i kalaruchy”.

2 komentarze:

  1. Dzielne dzieci. Mam nadzieję, że pojawi się poprawa ich stanu jak najszybciej. Trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze że oboje dobrze się czują, niech nabierają sił teraz :)

    OdpowiedzUsuń